nie słyszę!
Ganiając po świecie
na wysokich obcasach
nie mam czasu
by mówić.
Pamiętaj więc, żeby
głęboko patrzeć mi
w oczy.
Od czasu do czas
krzycz prosto w twarz,
kochaj mnie i
rzuć, kiedy przestanę
być wystarczająco
cicha.
Nie odchodż tylko
bezgłośniej niż ja,
nie dosypuj soli
do herbaty i nigdy
nie oceniaj mnie po
butach.
A kiedy trzeba,
traktuj moje milczenie
jak spowiedż.
po zachodzie slonca
|