Gdzie jesteś?

Gdzie jesteś?
Tak bardzo tęsknię.
Właśnie byłeś obok mnie.
Tuż obok.
Przechodziłeś.
Pod moim domem.
Wiem, że kiedyś znów zapukasz do moich drzwi
i usłyszę 'karuu?'.
Tak bardzo mi ciebie teraz brak.
Cholernie.
Potrzebuję cię.
Inaczej nie będzie mnie.
Tego domku.
I moich marzeń.
Gdzie jesteś?
Tak bardzo tęsknię.
Pozbawia mnie to zdrowych zmysłów.
Wariuję.
Nie śpię, nie jem.
Mnie już prawie nie ma.
Proszę cię,
zapukaj znów do moich drzwi.


kiwi

Średnia ocena: 9
Kategoria: Miłosne Data dodania 2006-12-15 20:32
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kiwi > < wiersze >
Malina | 2006-12-15 23:23 |
to nie kaprys. zapuka. do mnie zapukał po oœmiu miesišcach zawieszenia. zawieszenia dla mnie. bo mnie dla niego nie było. a ty dla niego jesteœ.w ięc przyjdzie. przyjdzie wczeœniej.
Marżalena | 2006-12-15 21:32 |
może jeszcze zapuka....czasem warto wierzyć:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się