Pamiętam
Pamiętam miękkość jej włosów
czarowny zapach jej ciała
była tylko dla mnie
ona, prawdziwa, cała
Przez te kilka godzin
które z nią spędziłam
po raz pierwszy czułam
że naprawdę żyłam
Była taka piękna
tak cudnie się uśmiechała
ziemia stanęła w miejscu
i długo, długo tak trwała
Byłyśmy tylko we dwie
złączone głębokim spojrzeniem
marzenie stało się faktem
a fakt stał się marzeniem
Mówiła tylko do mnie
a ja spijałam jej słowa
podopowiadało mi serce
najszczersze w życiu słowa
że ją bardzo podziwiam,
że jest dla mnie całym życiem
nieopisanym zjawiskiem
najdoskonalszym odkryciem
Uratowała mnie przecież
zupełnie nieświadomie
musiałam jej podziękować
w całym serca ogromie...
Walentynka
|