Dzisiaj

Dzisiaj odkryłem ile dla mnie znaczysz
Poznałem cenę mojego letniego uczucia.

JesteÅ› warta, w wolnym przeliczeniu,
Dwa dni przedzielone słodkim spaniem
Tyleż nocy o wybuchowej barwie
Pół godziny pysznego monologu
Kilka zdań zamienionych z Rabinem
Pół papierosa, nad wyraz smacznego
Kilka słodkich kropel, mimo woli
I również kilka wiader potu.

Gdy wrzucisz to wszystko do worka
Potrząśniesz nim zapamiętale
Zagrzechoczesz lichwiarskÄ… muzykÄ™
Zawiążesz wstęgą jelit
I zrzucisz ze szczytu lamajskiego

Dostaniesz najwspanialszy cios między żebra w historii kochania.
Niecałe 5 minut, Jasna.


Baca

Åšrednia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2006-12-27 02:38
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Baca < wiersze >
Radosław1986 | 2006-12-27 03:01 |
pisany duszš mšdrš jak wiatr powiewny który widzi œwiatła drogi, nie rozwiewa,nie daje spoczšc ku wytrwałej drogi szlaku, wiersz mšdry jest,jest częsciš całkowitego orgazmu duszy i ciała który w pełni ukazuje przyszłosciowy fakt umozliwiajšcy rozpoznanie,pisany połowiczno skromnie.ladny( ale tak miedzy Nami to chyba nikt nie zrozumie co chciałes przekazac:))
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się