Ogniki

Światełko w oczach…
Ciepły blask, promyczki…
Coś, co ma każda Magda?
Nie, tylko ja!
Gdy patrzę na Ciebie,
Zawsze wtedy, gdy nasze spojrzenia
Są dłuższe, głębsze, namiętniejsze.
Gdy budzę się rano
I mówię „ mam dla kogo żyć!”
Gdy przy śniadaniu myślę o tym, co robisz
Gdy w tramwaju nie mogę się doczekać, kiedy Cię ujrzę.
Zawsze…

A jednak nie zawsze.
Światełko ma tylko jednego latarnika – Ciebie.
Kiedy opuszczasz swe stanowisko
Ono wygasa…
Bez oliwy lampy nie zapalisz

Marżalena

Średnia ocena:

Kategoria: Miłosne

Data dodania 2006-12-28 18:12

Komentarz autora:

Strona glówna

< Marżalena >

wiersze >

spinka | 2014-02-12 20:12 |

Ładny wiersz. I idealnie pasuje również do mnie . . .

Marżalena | 2006-12-29 22:17 |

hehe :) teraz to już i tak nie ma znaczenia, bo on ma innš... no ale przecież dla niego to ja bym w naszym klimacie od razu posadziła drzewko oliwne i bym się męczyła, żeby z tego co wycisnšć... ale nie chciał, niestety... ;/

nuska | 2006-12-29 21:14 |

To chyba trzeba sposobem :) albo oliwe zaczšć produkować albo co, bo przecież tak nie może być.

kiwi | 2006-12-28 20:45 |

bez oliwy rady nie da się zapalić, no ale z oliwš... 'kradnij' oliwe ;)

Brak komentarzy