Najpiękniejszy sen

Wczoraj śnił mi się znów, dla odmiany
najpiękniejszy sen mój , sen niezrównany
byłeś w nim Ty, taki realny
Ludzie ze snu nic o nim nie wiedzą
wciąż się szczycą postępem i wiedzą.

A ja siedzę z Tobą piję, czarną kawę
omawiamy rzeczy, całkiem ciekawe
Nagle strącam talerzyk z ciastkiem
i z radością wymalowaną na twarz
wstaję, skaczę
Jak szalona biegam po chacie!

Ty się śmiejesz głośno i wyrażnie,
kiedy widzisz co wyrabiam rażnie,

w jednej chwili, upadam!
z wielkim hukiem
na podłogi przestrzeń zimną

Co się dzieje już nie powiem,
gdyż się budzę ze snu dziwnego

Twarz miałeś słodką, brązową
szczęście moje pod Twoimi
skrzydłami drzemie

Choć już w szponach codzienności
zamykam swe oczy,
chcąc oddać się zupełnie
urokowi snu pięknego

Bo byłeś w nim Ty taki zwyczajny.


DuszyCzka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2007-01-07 19:58
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < DuszyCzka > wiersze >
zmieniona | 2007-01-13 09:03 |
piekny wiersz:) bardzo mi sie podoba:) ahh..tez mi sie sni czesto jedna osoba hehe:)ładnie:) pozdrawiam cieplutko
orion32 | 2007-01-10 08:06 |
ładny, pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się