Lustro

Lustro prawd, lustro kłamstw,
w które oczy spojrzeć mam
by ujarzmić bestię w głowie?
To ja wciąż ten sam,
słabeusz – człowiek.
Postać w zaparowanym zwierciadle
zakrywa dłońmi twarz
by nie dostrzec łez.

Kontempluje ciszę -
widzę w lustrze czas.

Głęboki oddech...

Powinieneś się ogolić!


Samuraj Grześ

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2007-01-22 02:58
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Samuraj Grześ > < wiersze >
wiedŸma667 | 2007-04-09 17:49 |
koncowka dosyc zaskakujaca, choc niby oczywista ;)) mmmmmmm wiersz pelen prawdy...
zmieniona | 2007-01-22 13:08 |
bardzo ciekwie napisane... he chyba w kazdym z nas tki jaks bestia...ktora raz sie ujawnia a raz nie..a moze sie myle... ładnie pozdrwiam cieplo:)
Szymon22 | 2007-01-22 10:46 |
Hmmyy ;-) Ciekawy, interesujšcy wierszz POZDRAWIAM ;-)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się