Umieram tylko w wierszach...

Codzień oddycham pełną piersią,
biorę życie garściami.
Uśmiecham się do każdego,
nawet do parszywego losu.

Nie myślę o śmierci,
choć wiem, że gdzieś Pani w Czarnej Sukni
tańczy wokół ogniska umarłych.

I tylko w wierszach umieram.

Rozdzierając pierś,
wbijając nóż w nagie serce
i ściskając swoją duszę
aż wypłyną z niej słowa.


Aicha

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2007-01-27 12:21
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Aicha > wiersze >
biały tygrys | 2007-02-05 16:06 |
Głębokie, jakby westchnienie rozdartej duszy...
virusek | 2007-01-28 13:52 |
Fajny wierszyk:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie
wrzeska | 2007-01-27 12:23 |
ładnie....no no
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się