Sierpień

Ciężki skwar dopala ziemię
leniwy wietrzyk owiewa łąkę,
pola chlebem już pachną
a sady owoców są pełne.

Jedynie świerszcze cykają ochoczo
strumień pod lasem coś szemrze,
z koron sosen żywiczna woń
cały las spowija dziś.

Lśni w słońcu pajęczyny nić
echo umilkło między drzewami,
w tym skwarze jedynie dzięcioł
werwy do pracy nie stracił.

Tańczą promienie słońca
w koronach leśnych drzew,
jak łuski fali na stawie
migocą radośnie wśród runa.

Pod starym dębem usiadłem
w zadumę nad życiem zapadłem,
dokucza brak serca szczerego
w drodze przez życie przyjaznego.

Wiewiórki wśród koron drzew
wesołe harce przedstawiają,
wspaniały w tym roku jest sierpień
lecz za progiem stoi już wrzesień.

Powoli przygasa dzień skwarny
wietrzyk cuci do śpiewu ptaki,
już czas dać skwarowi odwet
i dać nam wieczorny koncert.

* * *

Napisany 2005.08.28

Autor: Waga


Waga

Średnia ocena: 10
Kategoria: Przyroda Data dodania 2007-02-02 22:32
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Waga > < wiersze >
Waga | 2007-02-06 02:18 |
No cóż Olu, jak napisalem w wierszu: - "dokucza brak serca szczerego w drodze przez życie przyjaznego". Ech...
(OLA) | 2007-02-03 03:18 |
piekn masz wiersze tylko smutek w nich sie przplata:(
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się