wiosna
obudzila sie wiosna
spiewaniem skowronka
poleciala w gore wysoko
do spiacego slonca
hej sloneczko zejdz tu nizej
bedzie nam do siebie blizej
a sloneczko okraglutkie
wyjrzalo zza chmurki
mam ochote jeszcze troche
tu poleniuchowac
ale przed toba jak widze
nie mozna sie schowac
tak ze soba pogadali
az uplynal dzionek caly
a w tam czasie
kwiatki trawki listki
glowki wychylily
i zielono sie zrobilo
na szarej rownienie
dzieci sloncem ucieszone
biegaja po lace
a za nimi biega
rozbudzone slonce
nawet drobny deszczyk
kropi po kropelce
i wietrzyk ciekawy
schowal sie wsrod trawy
a ja zadziwiona
wiosennym urokiem
patrze z nosem przyklejonym
przez zamkniete okno
moze to nie prawda
ze juz wiosna jest
ja poczekam
az zakwitnie
w mym ogrodku bez
westwalia
|