„Z dala od zgiełku miasta...”

Z dala od zgiełku miasta odnajduję spokój,
drzemiąc pomiędzy zielonymi trawy żdżbłami,
piasek przepływa poprzez palce,
niby czas w klepsydrze.

Gorącego słońca jestem złakniona w wiosenny wieczór,
szumu wiatru we włosach i w wierzbowych gałązkach,
szalonego tańca dającego chwile zapomnienia,
barwnej sukni szelestu i Twego uśmiechu.

Kołysania kwiatów polnych muzyki,
rozmów z trzepotliwym deszczem potrzebuję,
grania świerszczy u wezgłowia snu mego,
czułej dłoni twojej pełnej dobroci.


Ewawlkp

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2007-03-07 19:27
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ewawlkp > < wiersze >
Calineczka | 2007-03-08 18:44 |
Ciepły wiersz... Tak go można okreœlić.. Spokojny..Spodobał mi się! :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się