Modlitwa we śnie
O Wszechmocny
rozpięty na drzewie
niczym ramiona świata
- wschód i zachód
czy północ i południe
Wyrwij mnie z objęć mocy czterech jeżdżców
odzianych w czarne szaty
w kaptury przez które twarzy nie widać
O Wszechmocny
o ramionach rozpiętych niczym orzeł
którego cień skrzydeł
pokrywa drugą trzecią część świata
Ukryj mnie
zamknij i schroń
w niebiańskich piórach swych skrzydeł
O Wszechmocny
o ramionach niczym żagiel
obejmij mnie
gdy w ciemności mój statek tonie
a na dnie czterej jeżdżcy czarnej mocy
czekają by posiąść mój okręt
na którym chwiejnie jeszcze stoję
Violetus Pospolitus
|