Zatrzymaj się dla mnie I

Szukałam cię
dniem i nocą
szukałam na niebie
co chmury słońce wloką
Znalazłam cię w ciepłym nocnym szepcie
mówią mi o tobie najbledsze fiołki
które zakwitają ostatnie
na zgliszczach wiosny
Mówią o tobie senną jesienią
porośnięte w leśnym mchu wrzosy
a słowa unoszą mnie
i trwają chwile westchnień
gdy spotykam cię
przechodząc poprzez senny park
bosymi stopami pośród rudo - czerwonych
wirujących w powietrzu liści
Lecz piękne wspólne sny przeminęły
odchodzisz
znikasz pośród obdartych z drzew liści...
Na próżno proszę deszczu krople
byś zatrzymał się dla mnie
na próżno wołam poprzez szept nocny...
Gdy budzę się
w uszach mych brzmią ostatnie słowa
które mówiłeś odchodząc
z odwróconą głową...


Violetus Pospolitus

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2007-03-14 17:40
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Violetus Pospolitus > < wiersze >
Calineczka | 2007-03-18 19:06 |
Super..Podoba mi się. Chyba nie pomylę się jeżeli powiem, że to jeden z najładniejszych Twoich wierszy:) Pozdrowienia.
czardasz | 2007-03-16 10:32 |
Piękny wiersz Ty wiesz ze zawsze jstem pod wrażeniem
karolla alien | 2007-03-14 20:04 |
œliczny wiersz...chyba każda kobieta to przezyła..pozdrawiam ciepło
Apokalipto | 2007-03-14 18:52 |
Ja także znam ten ton głosu, te słowa.... wykrzyczane gdzieœ na końcu i wszystko odeszło gdzieœ w krainę niebytu.... Pa!!!!
Ewawlkp | 2007-03-14 18:39 |
Znam smak takiego odejœcia...Pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się