„Łobuziara”

Ksiądz z ambony
Mnie wyklina
Ze ja jestem
Zła dziewczyna

Bo w sobotę
Przed kościołem
Powiedziałam
Ze jest matołem

A no i w nocy
strzelałam z procy
do babci „szymotki”
bo znowu robiła psotki

I w niedziele
wszyscy krzyczą
w domach siedzą
i się byczą.


:Pakrew

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2007-03-19 01:29
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < :Pakrew > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się