Night, speed, erotica

Gaz do dechy! Wszystko znika
w tylnym lusterku, w oka mgnieniu
...i słychać jedynie dżwięk silnika,
na który czekamy w podnieceniu

Alu - felgi, tapicerka skórzana,
życiodajna prędkość i adrenalina,
szybkim oddechem szyba zaparowana
a w żyłach zamiast krwi – benzyna!

Hazard, picie, bandyckie wybryki,
pod osłoną nocy szybkie ściganie
i nasze w rytmie techno muzyki
na tylnym siedzeniu auta kochanie

Do białego rana zabawa szaleńcza,
na miejskich drogach - nocna brawura
i jedna tylko zasada młodzieńcza:
alkohol, dziewczyny i sportowa fura!

Ułamek sekundy zdaje się wiecznością,
wyścigi jedyną formą istnienia
- i serca spalające się namiętnością
i bardzo pojemne, młodzieńcze sumienia...

Nie ma jutra, wczoraj - bez znaczenia!
Liczy się tylko ta jedna, jedyna chwila
gdy po dniu po brzegi pełnym cierpienia,
„zaliczona” zostaje kolejna mila!


aieczka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2007-04-11 20:12
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < aieczka > wiersze >
westwalia | 2007-04-12 02:14 |
swietny! pisz tak dalej to samo zycie
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się