***Przysiega***
Składałeś obietnicę,
pamiętasz?
Przecież miłośc nie zawodzi
sam mi to powiedziałes
czyżby słowa traciły na znaczeniu?
mówiłeś mi...
pamietasz?
Zima wkroczyła do naszych umysłów...
smutek tez przyszedł
A przeciez...
Obiecałes mi... obiecałes!
jeszcze niedawno...
na wyłącznośc mnie chciałeś...
350 lat samotnosci...
zapomniałeś?
mało waznych było dat dla Ciebie...
kolejna wyrwana kartka z kalendarza
znów nie ma Ciebie
nie ma tego co było...
nigdy, nigdy
powtarzałeś...
a wszystko się skonczyło...
fiolka
|