Pasja



codziennie umieram
starannie dłubiąc w żyłach
niestrudzenie mącę czas
w piekielnych czeluściach
wieczności

codziennie wieszam się
na lince do prania
jestem dobrą gospodynią domową
gotowanie to moja kolejna
mocna strona
(nikt nie marnuje tyle gazu)

tylko ja

jestem ekspertem
lubię odchodzić
przychodzić już mniej...
tak czy siak

wkładam w to dużo serca


morticia

Średnia ocena: 6
Kategoria: Życie Data dodania 2005-09-01 22:19
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < morticia > wiersze >
maugo | 2011-10-17 23:07 |
jest coś w tym wierszu taka szczególna piękna prostota to tak jakby odkrywac prawde o rutynie w życiu jednoczesnie brnąc w niej po kawałeczku
morticia | 2005-09-20 09:31 |
Sylvii Plath
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się