Poczucie winnego
Stałem się kimś nieznaczącym,
Kimś takim przeciwko mnie,
W myślach mentlik płynie,
Niczym strumyk w Rajskich Górach,
Zdradziłem kolegę naznaczonego przyjażnią,
Który dałby mi co by posiadał wiedząc że biorę,
Ja w niewiedzy wziąłem,
Zabrałem i pomiąłem jego Anioła,
Dla niego miłość i kobietę,
Nad białą dziurą stoję, jak pokutnik,
Wymiotując co w sobie mam złego,
Zdradziłem kolegę mi drogiego,
Zdradziłem człowieka, siebie samego,
chłopiec o niebieskich włosach
|