Przeźrocze
Łzy płyną utartymi ścieżkami
kanalikami na moich policzkach
zmuszony by milczeć
zaciskam usta - boję się tego smaku
Wyschnięte odłamki umarłej ziemi
topią się w goryczy
bezbarwnie kalekie kwiaty
lamentują pod moimi stopami
Stałem się niewidzialny - bezwiednie
pozostały niewyraźne kontury
namalowane na ludzkich twarzach
na które nigdy nie chciałem patrzeć
Adam Cray
|