A ja cię kocham…
A ja cię kocham właśnie taką
czasem zadziorną i niepokorną
szarą, cichą ,zadumaną,
nawet gdy słyszę spadającą łzę,
ale najczęściej z tęczy barwami,
wirującą w tańcu pod gwiazdami,
w białej jak lilia sukience,
i w rymie lekkim jak ważka…
Z szumem morskiej fali,
w promieniach słońca i w burzy
w zatopionej muszelce,
ot w każdej chwili…
Gdy opowiadasz o losach
napotkanego człowieka
lub z melancholią wspominasz
ukochany kraj…
Piękna pani z bosymi stopami
gdy biegasz rankiem po mokrej trawie,
z wrażliwą duszą i z gęsim piórem w dłoni,
a czasem z purpurową różą…
Właśnie taką cię kocham…
Poezjo ach poezjo…
Ewawlkp
|