interesujące...?

Cóż, bezczynność słodka
Nie sięgnęła mnie robótka.
Siedzę sobie i oddycham
Zakres ruchów ograniczam.

Pokładam się wciąż na stół
Głowa leci, w lewo i dół.
Odpływam w umysłu zamęty,
W świat marzeń jestem pochłonięty.

Z rzeczywistością tracę kontakt.
I zabrzmiał dzwonka takt.

Lekcja Polskiego skończona.


JeloN56

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2008-03-03 19:53
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < JeloN56 > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się