:WA...BY...BY..WA

Bywa...jak to bywa koło się zatoczyło!Zatoczyło bo się upiło!

Znów zatoczyło, ale w drugą stronę...

Nie dało życie szans na obronę

Przecież nie wiesz co w sercu się dzieje

Chaos czujesz, a podłość się śmieje

Dlaczego gdy rozpacz doskwiera

Wrażliwość innych nagle obumiera

Złośliwość sięga zenitu

A Ty nie radzisz sobie bez obłudności chwytu

Niby Cię to tak wszystko brzydzi

Ale bardziej obchodzi Cię jak ktoś Cię widzi

Żal mi was wy śmiertelnicy

Wasza głupota nie posiada kotwicy

Statek z mądrością odpłyną

A to zdaje się być waszą winą

Nim wróci lata przeminą...

Elbobe