do nieba szli

drzewa ludzie i zwierzęta
drzewa odcinały swoje korzenie
meczetem śmierci
z żalu liście zielone
rozsypywały pachnącą wonią
zwierzęta pokornie podążały
pędzone jak do arki
pożerane po drodze
a ludzie
przepychając się nawzajem
zadeptywali najsłabszych
po trupach wspinali się dalej
ustawiając każdy sobie
drabinę zachłanności
a gdy Bóg to zobaczył
opuscił niebo
ukrywając swoją boskość


westwalia

Średnia ocena: 9
Kategoria: Życie Data dodania 2008-03-23 14:51
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < westwalia > < wiersze >
karolla alien | 2008-03-25 14:55 |
Idealnie ukazuje dzisiejsze czasy..-Niestety.. Pozdrawiam i witam,po przerwie:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się