posluchaj

nie musisz
rozdawać uśmiechów
niech one
bez obłudy popatrzą w oczy
nie czekaj
spadających w dłonie łakoci
poszukaj miejsca w sercu
bez płatnych oczekiwań
podaj chleb biednemu
podnieś z klęczek
bezsilność co gnębi i chłosta
niewolników losu
niech milość
nie bedzie
faszywym groszem kupiona
a potem podaruj uśmiech
tak jak kwiaty


westwalia

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2008-04-07 18:14
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < westwalia > < wiersze >
bozka | 2008-04-11 13:09 |
piękny przekaz w wierszu!Dzięki tak trzeba
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się