znów

naciskam guzik szklany
otwieram świat straszny
głód panuje
łzy
naciskam serca strunę
serce się boi
które drzwi mam otworzyć
Panie do Ciebie
i pokazać to wszystko
zbyt daleko
musze iść
a myślałam że w niebie
jak w lustrze widać ziemię
słychać echo mysli złych
co na twarzy zostawiają
znak
i placz dziecka
jezeli nie dojdę do bram
Twoich
prozno placze i się modlę
znaleźć troche nadziei muszę
tutaj gdzie żyje jak umiem
chociaż czesto życie boli


westwalia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2008-04-10 23:05
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < westwalia > < wiersze >
dziadek | 2008-04-11 13:20 |
Jak boli to żyjemy . Czasem myślę że Bóg już dawno temu oślepł i ogłuchł .
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się