wiosenne porządki
Przeniosłam cię w kąt zapomnienia
rozczarowań ciężkim pudłem przykryłam
z miłosnej szuflady tęsknoty westchnienia
cichuteńko za drzwiami porzuciłam
Do kominka dołożyłam marzeń stertę
z pocztówkami najgorętszych wyznań
i przetarłam łzami, pocałunków miejsce
bursztynową uchylając przystań
......
Nocnej lampki jeszcze zmienię kolor światła
i ubiore nową suknie w motyle
lampką śmiechu wzniosę toast, sama
za to że żyje
finezka
|