06. Sen
Wciąż dziewczyna mi się śni
zwariowane to są dni
noc po nocy kochać chce
siły opuszczają mnie
Lazurowych uczuć czas
piersi krągłych jasny blask
i pośladków twoich ruch
jesteś niczym zwinny duch
Wśród poletek myśmy szli
złotych kłosów lśniły łzy
oczy twe mówiły mi
spiesz się rażno raz,dwa,trzy
Wchodzę w ciebie oszalały
a ty mówisz że za mały
więc przedłużkę kupić muszę
może duszę twą poruszę
Staram się jak tylko mogę
i przekładam twoją nogę
aby wszystko było w normie
byś się czuła wciąż wybornie
By twe soki wciąż obficie
popłyneły rzeką skrycie
fala spazmu cię zalała
w siódmym niebie była cała.
Dziwnówek 30.07.2008r.
Z tomiku; Pamiętaj mnie...
Słoneczko
|