34. Samotny mak

Jak sen powieki ciężkie mam
zmartwienie,ból i troski znam
w marzeniach tonę choć wody brak
jak w zbożu osamotniony mak

Czerwienią twoich ust,bladością warg
milczących oczu,mętnych szeptu skarg
dotyku niczym rannej rosy łzy
w welonie skryłaś płoche dni

I choć rozstania nadejdzie czas
nic nigdy nie rozdzieli nas
bo wspomnień myśli i czułych słów
nikt nie odbierze,więc do mnie mów...




Piła 19.08.2008r.


Z tomiku; Pamiętaj mnie...


Słoneczko

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2008-11-16 00:52
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Słoneczko > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się