70. Mała ikonko na fotografi ...
Pieszczotliwie uwiązany łańcuszkiem myśli
w sidła niecierpliwej brzegu fali
rozpieszczony złudnym wiatru łzawym głosem
czekoladę sączy ponaglony pożądaniem
kładzie smugą krzyku milknącego w oddali
latoroślą spłynie,mrokiem wieczoru się przyśni
Uśmiech uroczy;co pragnieniem zagląda w zmysły
z fotografi przymróżone tkliwe patrzą jej oczy
delkatnie oplatają pulsu dotykiem ciepłe dłonie
i ta zagadkowa mina,jak kwiatów usta promieniste
lśniące ciało,zegarek na nadgarstku kruchym
na którym czas się zatrzymał czarem loków
dzień się obudził i złudne sny się rozprysły.
Piła 29.12.2008r.
Z tomiku; Pamiętaj mnie...
Słoneczko
|