pod atramentowym firmamentem

na atramentowym firmamencie
świecą te gwiazdy
które wszyscy o szczęście proszą
delikatnym mruganiem nadzieje dają
na spełnienie marzeń
chciałabym tylko raz
żeby i moje jedno się spełniło

na atramentowym firmamencie
widzę z gwiazd wypisane Twoje imię
delikatnym podmuchem wiatr
przypomina Twój dotyk
Twój szept

pod atramentowym firmamentem
stoję znów sama
łza w oku kręci się
zaczyna padać śnieg
nie będzie widać srebrnych kropli
nie będzie widać nic
świat pokryje się bielą

zapomnę kiedyś
jak pod firmamentem stałam sama
jak łzy płynęły
a marzenia niknęły
w zawierusze białej
a niebo rozgwieżdżone
mrugało spokojnie
udając, że mnie słucha

miśka