Nie zamykaj bram


chciałbym aby wstający świt
obdarzył mnie ziarenkiem szczęścia
do posadzenia w tajemnicy
dążącego wzrostem do kwitnienia

pragnę bym pewnego dnia odnalazł uśmiech
i łzę szczęścia perłę lśniącą w alabastrze
muszli poskręcanej rozkoszą miłości

wiem o tobie prawie nic i dróg wiele
do ciebie i kierunków wiele
nie zamykaj bram twojego miasta gdy
dojrzysz kurz pod moimi stopami
właśnie niosę tęczowy most


topor

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2009-01-07 20:03
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < topor > < wiersze >
czekoladoholiczka | 2009-01-07 20:17 |
jak zwykle niebanalne metafory=] ach! uwielbiam to!
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się