Ten moment

wciąż pamiętasz ten moment
gdy świat nagle staje się zbyt wielkim
by się odnaleźć jest zdobywany krzykiem
co błąka się jak echo w wielkim lesie

jesteś wtedy maleńki jak pyłek
wśród lotnych piasków pustyni
gubisz łzy strachu
i daremne wołanie o pomoc

nadstawiasz bezradne pięści by zdobyć
odwagę i siłę przed spotkaniem
tego co wciąż zakryte i niezrozumiałe

pamiętasz jak byłeś dzieckiem
wypatrywałeś rozpaczliwie tarczy
matczynego przytulenia

gdy zgubiłeś rozkosz miłości
szukałeś odwagi pocieszenia
w rozgadanym barze

kiedy spadałeś z drobiny dostatku
uciekałeś na oślep widząc
flirtujących żebraków

gdy spotkasz uskrzydlony uśmiech
obleczony w błękitu uniform
przypomnisz sobie ten moment
gdy świat nagle staje się zbyt wielkim
by się w nim odnaleźć …


topor

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2009-01-09 16:29
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < topor > < wiersze >
Envious | 2009-01-10 16:57 |
Piękny...
czekoladoholiczka | 2009-01-10 10:48 |
ostatnia zwrotka najbardziej mi sie podoba, ale cały oczywiście świetny=]
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się