Do mniej kochanego Rzeźbiarza
Mniej kochany Rzeźbiarzu!
Wyrzeźb mnie na nowo!
Może i dałeś to co chciałam
Ale to się nie sprawdza!
Moja figurka się nie zgadza
Nie działa tak jak miała!
Jej umysł, serce i ciało
Nie tak funkcjonować miało
Za dobrze za mało...
Coraz mniej kochany Rzeźbiarzu
Po co mnie wyrzeźbiłeś?
O mym sensie zapomniałeś?
A może podczas pracy zaspałeś?
Zgubiłeś projekty, pomyliłeś?
Rzeźbiarzu Przeceniony
dla kogo mnie wystrugałeś?
Po co?
Nie szkoda Ci drewna, czasu?
Pomóż mi bo nie widzę
-Twój PinOkiO
Ania Jarosz
|