Droga

Przed oczami niczym nieskrępowana,
Długa, szeroka, ściśle ze mną powiązana,
Jak życie i śmierć, jak dobro i zło,
Jak ciemność i blask, jak… nie wiem już co…

Nie wiem, bo wybiła godzina,
W duszy hejnał grać rozpoczyna.
Na twarzy uśmiech, co z duszą pojednał
Śmiech. Lecz śmiech nietrwały i jak hejnał

Urwał się. To było do przewidzenia.
Chwila nieuwagi i prysły marzenia.
Jedna, krótka chwila i życie
się kończy. W tej chwili nie zliczę

wszystkich zakrętów, to nie odkrycie.


Hałwa

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2009-01-27 10:26
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Hałwa > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się