Dwa węże

Spotkały się raz dwa węże
okryte w łuski,zbroi oręże
co cię sprowadza w te strony?
drugi syknoł strasznie obrażony...

Coś taki ciekawy! panie kolego
nie mam na myśli nic złego...
rzecze ten w żółte zygzaki
słyszałem że tu teren polowań bogaty

To prawda jadowity zygzaczku
pod każdym coś jest krzaczku
znajdziesz śniadanie gotowe
czy smaczne? czy wyborowe?

A jak myślisz...mówi pytonik
do zwiniętego zygzaczka w rulonik
no; nie wiem,nie widać niczego
do zjedzenia super smacznego

To tylko złudzenie,czujesz wibracje...
rodzina myszy wybiera się na wakacje
okazja na polowanko wyśmienita
myszka strasznie,jest smakowita

Zygzaczek ukrył się w trawie
pytonik na konarze,leży jak na ławie
oczekują w absolutnej ciszy
kiedy rodzina pojawi się myszy

Biedna jest mysia dola
muszą przecież wędrować przez pola
tam zaś drapieżcy cierpliwie czekają
co chrapkę na smaczny obiadek mają

Rażnym kroczkiem idą myszki
wężą z głodu grają kiszki
naraz atak przypuściły
i już pisnąć myszki nie zdążyły

Wniosek z tej historyjki wypływa taki;
małe i duże zwierzaki
każdy pilnuj,ogonka swego
by nie być obiadkiem dla innego.


Piła 08.02.2009r.


Słoneczko

Średnia ocena: 9
Kategoria: Dla dzieci Data dodania 2009-02-14 16:03
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Słoneczko > < wiersze >
rudaraija | 2009-05-05 14:06 |
Lekki w tonie,przyjemny w odbiorze,przeczytam synkowi na pewno :)
iwo | 2009-02-15 16:33 |
bardzo fajny i pouczający wierszyk dzieci na pewno będą zachwycone to coś w rodzaju bajki super pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się