inercja

Niebo jest tak piękne,
Szaropomarańczowe,
A ja z trudem przełykam ślinę.
Próbuję powstrzymać łzy,
Ale są silniejsze ode mnie.
I po mej twarzy płyną słone strumienie.

Wiem, że nie będzie dobrze.

Drżącymi rękami nerwowo
Zagarniam włosy za uszy,
A potem odgarniam
I zasłaniam sobie odlicze.

Chciałabym przestać myśleć.

Lecz nie jestem w stanie.
Zdania, czyny, wspomnienia
Napływają tuzinami.
I wchodzą bez pukania,
Rozpychają się,
I zadeptują wszystko brudnymi buciorami.

Bezsilność zawładnęła mą osobą.


delusion

Średnia ocena: - Kategoria: Miłosne Data dodania 2009-02-22 16:11
Komentarz autora: 15/19.02.2009r.
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < delusion > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się