Niewinny promień...
Niewinny promień oświetla mi drogę
I choć los rzuca za kłodą kłodę
To nie poddaję się i wiem,
Co znaczy carpe diem.
Tego się trzymam i do tego
Nie poddaję się. Niczego
By nie zmienił fakt,
Że jak takt
Za taktem bym był ułożony,
Raz za widły, a raz do korony,
Życie takie scenariusze układa,
Podołać im to nie lada
Wyzwanie. Czy w ogóle mogę
Coś z tym zrobić? Chętnie pomogę,
Ale jak, skoro ludzi
Problem ten nie rusza tylko nudzi…
Wszystko zależy od ciebie,
Tak… nie rozglądaj się… uwierz w siebie,
Więcej starań, a na pewno się uda,
To cuda czynią wiarę, a nie wiara cuda.
Hałwa
|