Niewinny promień...

Niewinny promień oświetla mi drogę
I choć los rzuca za kłodą kłodę
To nie poddaję się i wiem,
Co znaczy carpe diem.

Tego się trzymam i do tego
Nie poddaję się. Niczego
By nie zmienił fakt,
Że jak takt

Za taktem bym był ułożony,
Raz za widły, a raz do korony,
Życie takie scenariusze układa,
Podołać im to nie lada

Wyzwanie. Czy w ogóle mogę
Coś z tym zrobić? Chętnie pomogę,
Ale jak, skoro ludzi
Problem ten nie rusza tylko nudzi…

Wszystko zależy od ciebie,
Tak… nie rozglądaj się… uwierz w siebie,
Więcej starań, a na pewno się uda,
To cuda czynią wiarę, a nie wiara cuda.


Hałwa

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2009-03-28 20:24
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Hałwa > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się