erekcjato w poszukliwaniu antidotum
miernota
otaczająca każdy centymetr
strojąca sie w szaty zysku
zatykająca usta
ze strachu przed prawdą
nikczemna smierć
uwielbianej przez ciebie duszy
bez towarzystwa
sam zataczasz krąg
własnego pomnika
na samotnym łożu
pomiędzy ażurową ścianą
a niewidzialnym bandażem w dłoni
z ukłonem w stronę lustra
przeczesujesz czas
szukając antidotum
w jedwabiu przypadkowych dłoni
nie wiesz że apteczka
została opróżniona
ja wypiłam spyrytus
wiki
|