* * * (powiedz mi …)
powiedz mi dwa słowa
albo cztery
razem napiszemy dwa wiersze
a może nie
damy sobie po dwa uśmiechy
i pamiętliwy gest
czekaj w oceanie łąki
gdy niebo zarumieni się
wschodem trawy ucałują stopy
a jeszcze senne ptaki
wyśpiewają ciszę
wtuloną wśród cieni
przechodząc na drugą stronę
zerwanego westchnienia
oczekiwaniem
na spóźniony dreszcz
pod dotykiem dłoni
poślę ci pierwszym promykiem
uśmiech na zielonym listku
i łzę która spada
u drzwi zapatrzenia
topor
|