Bujna trawa
Szukając bezbożnych pytań
I niewinnych odpowiedzi
Tropiąc szlak bezimiennych śladów.
Okiem pękniętej lupy
PodglÄ…dam cicho
Pradawne sny wielkiego drzewa.
Słuchając w milczeniu pieśni
Żywicznej krwi
Przygnieciona wiekowÄ… zadumÄ….
Spod szeptów czerwonych mrówek,
Tupotu małych stóp
Na dębowej podłodze.
ZbierajÄ…c skromne kropelki
Metalicznej wody
Z harmonii stalaktytów.
W korycie drżącego wulkanu,
Jak iskierka na suchym sianie.
To nic, to nic że zaraz wybuchnę.
OdpoczywajÄ…c beztrosko w cieni
Wymarłych, żyjących drzew
A płaszcz został w domu.
KradnÄ…c w niknÄ…cej ciszy
Ostatnie chwile zapomnienia
I bujnej trawy.
BlackQueen
|