[Poróżniło mnie...]
Poróżniło mnie wśród was
Me myślenie zatraceńca
Wieloletni minął czas
Postrzegacie wciąż szaleńca
Życie myśli nie zrównało
Każdy chciał mi to powiedzieć
Odpychając rady śmiało
Chciałem nadal się dowiedzieć
O istnieniu tego świata
Po co wszyscy jeszcze żyją
Patrząc na to co otacza
Piękne cienie, które gniją
Miałem rany w mentalności
Duże, rwane, krwią lejące
Odsłaniały całe kości
Zanurzone w białej mące
I obległy mnie z każdej strony
Dębowo-mroczne ścianki
A czas gonił mnie stracony
Pchając w stronę śmierci – swej kochanki
Żegnam was bracia, siostry
Żegnam was wrogowie moi
Dziś wędruje z czasem przez mosty
Do podświadomości, gdzie rany me...
Pustka koi
Auxion
|