Fascynacja

Calutka skąpana w poświacie karminowej,
Piękna niczym nimfa, upojne objawienie.
Zawstydzone słońce panią blasku ją zowie,
A łagodny wicher pieśń nuci uwielbienia.

Aksamitne sploty zmysłowo ciemnych włosów,
Jako górski strumyk - cudowne, nieskalane.
Jej wysmukła kibić w nieodgadniony sposób
Pełnym jest harmonii bezkresnym oceanem.

Ta, której spojrzenie diamentu ogniem płonie,
Sprawia, że mój umysł w fantazji świat odpływa
Ku usłanej mrokiem rozkosznych marzeń toni.

Zdaje się tak bliska, tak odległa zarazem.
Martwej ciszy całun jej duszy obraz skrywa.
Zasłona opada, pragnień zgłębiam oazę…


Patrokles

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2009-07-27 18:00
Komentarz autora: Pierwszy poważny wiersz, jaki popełniłem...
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna Patrokles > < wiersze >
nika | 2009-09-13 14:20 |
niewiarygodne, jak zauroczenie kimś, może zaowocować tak pięknym wierszem... pozdrawiam:)
niewazne | 2009-07-30 20:37 |
Piękny wiersz który lekko się czytało.
Patrokles | 2009-07-28 11:32 |
Utwór nigdy nie traktował o tej "drugiej połowie:. Jak mówi już sam tytuł, była to przelotna fascynacja.
tessa_stokrotka | 2009-07-28 10:46 |
Pięknie opisałeś swoją drugą połowę serca, wielkich pragnień spadkobierca. Brawo :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się