***[nie chciałaś nikogo]

nie chciałaś nikogo

gdy ktoś zapukał do twych drzwi
tupałaś nóżką i krzyczałaś przez łzy że nie wpuścisz

uparcie odsuwałaś sie od innych ramion
panicznie bałas sie tego co obce
zasłaniałas twarz by nikt na ciebie nie patrzył
uciekałas w najciemniejsze zakamarki duszy by odstraszać

aż w końcu otoczyłaś się wielkim murem własnych ramion
schowałaś przed wszystkimi żywymi istotami
za towarzysza wybierając tylko swoją samotność

więc czemu teraz płaczesz głośniej niz kiedykolwiek?

Aicha