Magia
Jedno spojrzenie i coś się dzieje.
Czymś przeszywa aż ciało truchleje.
Oczka nie zbaczają z twych oczu tła,
Jakoby nić porozumienia szła.
Drżące usta łakną poczuć twój smak.
Ta siła daje do zbliżenia znak.
Koniuszek języczka wargi bada
I do ust sam boski nektar wkłada.
Ciepła dotyk w nimb się przeobraża,
W środku którego królestwo stwarza.
Już chciałoby się tak trwać bez końca.
Czuć twe ramiona - Promyku Słońca.
tessa_stokrotka
|