Weekend

Ciągnie się jak flaki z olejem
Co z tego, że za oknem ładnie jest
Kiedy ja siedzę sama w ciemnym pokoju
Słyszę każdą wybitą godzinę
I dźwięk muchy, która mi przeszkadza
Modlę się, aby jak najszybciej skończył się dzień
Życie wróciło do normalności
Denerwuje mnie muzyka, którą słyszę z dali
Pewnie ktoś tam się w najlepsze bawi
A mi czas się dłuży jak na złość
Ciągnie się jak flaki z olejem
To wcale nie jest dobre
Inni się cieszą wolnym czasem
Korzystają z uroku życia
Tylko ja się od tego odcinam
Chyba dorosłam, bo to mnie już nie pociąga
Niech to najszybciej się skończy
Wybiję godzina dwunasta w nocy
I wstanie kolejny nowy i zwykły dzień


Lizelotta

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2009-09-21 19:35
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Lizelotta > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się