My

Własną niemocą spleceni
Dusimy nawzajem nasze obrazy
Na sznurkach lalkarza
Poruszamy się prawie nadzy.

Cienie nas mamią ogień odpycha
Czy potrafimy nim czas się skończy
Bez strachu i obaw
Spojrzeć przyjaciołom w oczy.

Czy może sami i wylęknieni
Pośród zamętu i hałasu
W ciasnych samotniach
Utoniemy w wirach czasu.

Szukamy ciepła - zimni zmarznięci
Lecz w każdej pieśni słyszymy wycie
Co jak kolec pełen boleści
Tkwi w naszych sercach
Umierających w zachwycie


przerwa

Średnia ocena: - Kategoria: Przyjaźń Data dodania 2009-11-05 00:33
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < przerwa > < wiersze >
niewazne | 2009-11-05 15:24 |
"umierających w zachwycie"... pięknie, chyba więcej słów nie trzeba.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się