Uzależnienie
Czuję go objętością
westchnieniem
czuję obietnicą
półmrokiem
spełnieniem
jest
jak na koncie miliony
podniecający
uniesiony
jest
jak czekolada w PMS
jest
marihuaną dla mnie jest
uzależniam się z każdym dniem
czekam na dawkę
drgawka goni drgawkę
wreszcie jest
weź mnie weź
na cukrowo
śmiesznie miękko groteskowo
wbij mnie sobą
linią palców namaluj
a ustami obcałuj
mój całun
religijnie mnie bierz
misjonarsko jak chcesz
tylko już to zrób
runę prosto w dół
bungee pożądania
byle nie doszło do liny przerwania
Yenna
|