mój niedoszły pierwszy raz

lubię, gdy mówisz,
że gadam głupoty
i pewnie masz rację,
że przyciągam kłopoty.
znów nie wyszedł nam normalny spacer.
i nie wyjdzie nigdy raczej.
nie przy naszej skłonności
do dziwności.
bo kto normalny
późną jesienią pod gołym niebem
w samych skarpetkach, czując tylko siebie
chce przeżyć swój pierwszy raz?
kto zapomina o tym, że istnieje czas?
nikt normalny, tylko my.
inni tak nie potrafią.
czegoś takiego nie przewidziały
najdziwniejsze piękne sny.
to może być tylko z Tobą.
szkoda tylko, że gdy wchodziłeś we mnie,
jakiś facet przechodził obok.
i musieliśmy szybko
znaleźć majtki, bluzki i spodnie.
tym bardziej, że niebo wyglądało
coraz mniej pogodnie.
ubrani dziwiliśmy się,
jak znieśliśmy nago taki ziąb.
ale i tak nie chcieliśmy
ruszać się stąd.
może nie wyszło,
jak było w planach,
ale to nic nowego.
w końcu wróciła nasza kochana
przeszłość porypana.


I_have_seen_the_rain

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2009-11-22 01:18
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < I_have_seen_the_rain > < wiersze >
:Pakrew | 2009-11-23 12:41 |
i się uśmiałam... nie wiem dlaczego ludzie nie lubią rymów? tu jest świetnie,super:)
niewazne | 2009-11-22 16:14 |
JAk każdy twój wiersz, ten jest piękny :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się