czas cicho tu tyka...

w mojej piwnicy dziś
na dłużej
się zatrzymałam
ciasna jest szara
wilgotnością me ciało lekko ociera
zapachem piwnicy nozdrza pieści

niby taka mała
ale ile się tu mieści

puste słoje
kolo od roweru
dzieci szkolne zeszyty
radością i smutkiem
nie do końca jeszcze zapisane
zabawek pełne walizy
kurzem posłane

obrazy w młodości
szczęściem malowane
w półmroku stoją
teraz już całkiem zapomniane
pajęczyną poutykane

popatrz
co to takie fikuśne
to buciki synka
w pudelku smutno leżą
zasznurowane ciszą uśpione
ach jaki synek był maluśki

stare lustro
głucho się szafie przygląda
a z niej
dzieci dywan zwinięty
wygląda

trochę lat przeminęło
sporo pożółkłych wspomnień
z życiem tu się zatrzymało

powiesz
to tylko piwnica

ale jednak

w piwnicy mojej
ktoś się zadomowił

to czas cicho tu tyka
czas który przeszłość złowił


podszepty gor
09.10.2008


podszepty_gor

Średnia ocena: - Kategoria: Życie Data dodania 2009-12-11 10:33
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < podszepty_gor > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się