Pod drzwiami książki...
Pod drzwiami
niespodziewanie
poetyckie słowa
mnie naszły,
zmyślały na
potrzeby chwili
i gdy brak mi
już było metafor
pochyliłem się,
zmartwiony,
stojąc tak chwilę,
nieruchomy
spostrzegłem, bliżej siebie
jak niedaleko
czas,szybko przepłynął...
Marpouk
|